Arnold i Spółka (część 5)

W poprzedniej części rozsądna zazwyczaj farmaceutka oszalała na punkcie zakatarzonego nieznajomego, któremu sprzedawała leki. Znalazłszy jego portfel postanowiła, niczym Ariadna-od nitki do kłębka- trafić na tajemniczego … Czytaj dalej Arnold i Spółka (część 5)