W poprzedniej części Anna otrzymała od Arnolda propozycję nie do odrzucenia. Propozycję założenia rodziny. Jej marzenia zdawały się realizować w przyśpieszonym tempie. Tylko im było bliżej, tym było dalej… Tym ilość wątpliwość w głowie Anny zdawała się kiełkować w postępie geometrycznym.Continue Reading…

Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz.