Pewnego dnia w Gdańsku…

Kiedy skończy się czterdzieści kilka lat, dorobi się domu, syna i drzewa czasem człowiekowi odbija. Nie na żarty… Pozornie miałem wszystko. Atrakcyjną, interesującą żonę … Czytaj dalej Pewnego dnia w Gdańsku…