O mnie, słów kilka…
Cieszę się, że nie mam już dwudziestu lat, poważnie! Dzięki temu, mimo braku wad wzroku (hura), patrzę na siebie łaskawym okiem. Dorosłam do tego żeby wreszcie poczuć się ze sobą w porządku. Nie oznacza to oczywiście, że nie widzę swojego oblicza w lustrze, że straciłam dystans i popadłam w samouwielbienie. Przyglądam się sobie każdego dnia. Patrzę na to, co mi w duszy gra i także na to (ale w drugiej kolejności, na serio!) co tę moją duszę (i resztę) obleka. W zależności od wniosków zarządzam kawę z cukrem lub bez :).
Kiedyś uczepiałam się swoich niedociągnięć (celowo wywalam ze słownika wyraz WADA), czasem przesłaniały mi one wszystko to, co naprawdę ważne, istotne i fajne. Zatruwałam głowę myślami, w stylu – muszę to, muszę tamto, powinnam, nie wolno, źle zrobiłam, fatalnie wykombinowałam, słabe to było… i tym podobne. Stale oceniałam siebie i nawet lata po zakończeniu edukacji sama sobie wystawiałam oceny i wypisywałam uwagi.
Teraz tupię nogą, pozwalam sobie na bunt czterdziestolatki ;). Chcę oddychać pełną piersią, cieszyć się życiem, poznawać fajnych ludzi, realizować swoje plany, być trochę niedorzeczna, a czasem nawet naiwna i infantylna. Chce spotkać na swojej drodze więcej kobiet, którym szkoda czasu na użalanie się nad sobą i wyszukiwanie swoich słabych stron, wyolbrzymianie potknięć i obsesyjne porównywanie szerokości talii względem bioder (to ponoć przesądza o naszym powodzeniu u płci przeciwnej:)!). Pragnę poznać osoby, które nie chcą być jak wycięte z szablonu, nie chcą uczepiać się mód i usiłować być taką, jak ktoś inny. Chcą być sobą. Żadną, lepszą czy gorszą, wersją siebie, tylko SOBĄ. Czasem z nosem na kwintę, z histerią za pan brat lub nieposkromioną euforią. Chcę być jakaś. Jedyna w swoim rodzaju.
Może zechcesz towarzyszyć mi w tej podróży? Podzielisz się ze mną swoją historią, opowiesz o planach, marzeniach, o sobie?
Ze swojej strony obiecuję, że postaram się opowiedzcie Ci ciekawe historie, spotkać Cię z ciekawymi ludźmi, podzielić się wrażeniami z przeczytanych, obejrzanych i wysłuchanych dziełek, podpowiedzieć jak bez spinki dbać o urodę i jak dopasować modę do własnych potrzeb, a nie na odwrót.
Kwestionariusz:
- Płeć – kobieta, żona, mama, psiara (zatracona!)
- Zawód – dziennikarka/redaktorka (wywiady, moda, uroda, seks w babskich pismach), PRówka (także bardzo ciężkiego kalibru), blogerka i błogerka w jednym (tak, chcę stworzyć Naszą Prywatną BŁOGOSFERĘ!)
- Inne – farbowana, 1,70 wzrostu, niecierpliwa, wybuchowa, łakoma, lubiąca bawarkę, japonki, morze o każdej porze roku,odżywcze maseczki na twarzy i jazdę samochodem.