Jak być sobą… zapomniałaś? Zapomniałaś też o wszystkich marzeniach? Odłożyłaś je na górną półkę. Leżą tam jeszcze przykurzone czy już się zdematerializowały? Sprawdź?! Zejdź do piwnicy swoich marzeń i odkurz je. Czy pamiętasz jeszcze kim naprawdę chciałaś być? Pamiętasz co chciałaś robić zanim brutalny świat wcisnął Cię w rolę, którą grasz?
Parę WAŻNYCH słów o SPEŁNIANIU MARZEŃ!
Jak spełniać marzenia, czy warto? Masz w końcu prawo do każdego marzenia! I do takiego skromnego, i do takiego po byku :-). Więc marzysz nawet przez duże EM. Jednak co ci po tym, że marzysz o zmianie zawodu, psie, domku pod miastem, albo szczuplejszej sylwetce, sztucznych piersiach lub możliwości spędzania wolnego czasu jako wolontariusz w przytulisku – skoro na marzeniach się kończy? Co z tego, że masz na siebie pomysł i wiesz, co możesz robić, w czym jesteś dobra skoro nic z tym nie robisz?!
Silna kobieta – to SIŁACZKA słaniająca się na nogach?
Silna kobieta – też niąjesteś, a może raczej słabo – silną? Czujesz, że tracisz grunt pod nogami i robisz dobrą minę do złej gry, byle tylko świat się nie zorientował z czym się zmagasz?! Witaj w klubie! Jest nas znacznie więcej!
Warto polubić siebie – NIE MA DRUGIEJ TAKIEJ JAK TY!
Zbyt chude łydki, brzydkie dłonie, popędliwość, ślamazarność, szeroki nos, niechęć do zmian, zamartwiania się… W ciągu chwili zapełnimy worek pełen naszych domniemanych wad i niedociągnięć. Tylko co z tego? A gdybyśmy miały – łydki idealne, piękne dłonie, spokój wewnętrzny, więcej witalności, wąski nos, ogromną radość wynikającą ze zmian i radość pełną i niegasnącą, to co? Gdybyśmy były z jednej linii produkcyjnej – żyłoby się nam lepiej? Szczerze wątpię (na pewno znalazłoby się coś innego, co popsułoby ci humor!)!
NIE SZKODA CI CZASU NA KOMPLEKSY?
Jak pozbyć sie kompleksów? Jak z nich wyrosnąć i to raz na zawsze? Przepis wcale nie jest tak skomplikowany jak myślisz.
A może by tak być bardziej ENERGOOSZCZĘDNĄ?!
Zastanawiasz się czasami co zrobić, żeby wreszcie pokochać, polubić siebie? Chcesz świecić jasno, częściej się uśiechać, znajdować radość w prostych rzeczach ? To nie takie trudne. Tez możesz być jak kula radosnego ognia! Jak to zrobić? Warto unikać pewnych rzeczy, by nie rozmieniać na drobne, siły która w nas drzemie! Jak to zrobić?
Jak na dłużej zatrzymać młodość (cz. 9)
Świetny wygląd wcale nie musi być okupiony cierpieniem, wielkimi wyrzeczeniami katorżniczą dietą i grubymi tysiącami wydanymi na zabiegi medycyny estetycznej. Często wystarczy odrobina wiedzy, samozaparcia, systematyczności i … pogody ducha! Tak, właśnie pogody ducha. Bo to właśnie promienny uśmiech obok, lśniących włosów, zaróżowionych policzków, jasnej cery i żywych, ciekawych świata oczu jest czynnikiem, który odejmuje nam lat. Sprawia, że wyglądamy młodziej i atrakcyjniej.
CHCĘ ŻYĆ PO SWOJEMU! Nie dawaj mi rad!
Jak żyć po swojemu skoro wokół tylu doradzaczy? A może sama to ćwiczysz na innych? Schudłaś dwadzieścia kilogramów, zbudowałaś rzeźbę, udało ci się zapanować nad trądzikiem, pozbyłaś się kompleksów dzięki medytacjom, zgłębiłaś arkana wiedzy tajemnej i wyglądasz kwadrans młodziej! I co dalej? Ruszasz w świat, by sprowadzać innych na jedyną WŁAŚCIWĄ drogę?
Ktoś wszedł Ci na głowę? Obroń się!
Są ludzie (i jest ich całkiem sporo), którzy uwielbiają robić testy na żywych organizmach. Maja potrzebę dominacji i chcą by inni żyli wedle ich schematów i na ich warunkach. Zazwyczaj, zanim władują ci się na głowę, będą właśnie testowali, sprawdzali na ile to możliwe i czy sobie na to pozwolisz. Jeśli będziesz ignorowała lub przyzwalała na drobne prztyczki w nos, następne uderzenia będą już znacznie dotkliwsze, by na końcu całkowicie zmieszać cię z błotem, zdeptać, podporządkować sobie. Spróbuj się obronić!
STOP OBOJĘTNOŚCI! Wielka siła drobnych gestów!
Mówią – dobro wraca, trzeba pomagać, warto patrzeć dalej niż czubek własnego nosa. Mówią. A nam stale brak czasu, chęci, albo dobrej woli. Zasłaniamy się pośpiechem, zamyśleniem, słabym wzrokiem, kiepskim słuchem, wreszcie, jakże często, ekranem telefonu… A tak niewiele trzeba, żeby świat był przyjaźniejszy. Wystarczy drobny gest. Jeden, drobny gest…
„Najlepsza część życia ludzkiego, to małe, bezimienne i zapomniane akty dobroci i miłości” William Wordsworth