No i znowu ta Zdziśka! Że też muszę na nią stale wpadać! Czym sobie zasłużyłam?
Tym razem odcinek pt. Zdziśka i czworonogi…
„Zdziśka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Na pierwszy rzut oka jest jak wszyscy. W sile wieku, kudłata, o figurze gruszki, farbowanych, brązowych włosach, perkatym nosku i przerośniętym ego. To ego wystaje z niej właściwie z każdej strony. Powiewa w dziurkach od nosa, szeleści w uchu i na czubku głowy także straszy.
Zdziśka jest trochę jak przyczajony tygrys, ukryty smok. Nigdy nie wiadomo kiedy wynurzy się z nory i zaatakuje. A potrafi uszczypnąć boleśnie.”
Zapraszam na Ego!Felieton ze Zdziśką w roli głównej!
Jeśli chcesz otrzymywać ode mnie wiadomości – wpisz poniżej swoje imię oraz e-mail.