W poprzedniej części Anna przestraszyła się na dobre. Człowiek, który wysyłał do niej listy w niebieskiej kopercie znał również adres jej rodziców. Cała sytuacja zaczynała być mocno niepokojąca. Na dokładkę sąsiadka zasiała w niej znowu cień niepewności zapowiadając, że wie coś niebywałego o Arnoldzie…

Continue Reading…

Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz.