Miałaś być silna, niezłomna, zawsze pewna siebie i HOP do przodu. Planowałaś, że twoje życie ułoży się tak, a nie inaczej. Założyłaś, ze skończysz dwa fakultety i jeszcze przed trzydziestką założysz rodzinę, zbudujesz dom, będziesz całkiem niezależna finansowo…Marzyło ci się podróżowanie, zwiedzanie i radosna błogość. Tymczasem skończyło się na planach. Małe mieszkanie, ledwo magisterka i życie tęskniącej za miłością singielki. Jak Ci z tym? Czujesz, że nie zrealizowałaś własnych planów? Czujesz się kiepska, słaba i WYBRAKOWANA?

Continue Reading…

Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz.