Długo nie mogłem zasnąć, a potem o mały włos nie spóźniłem się na to kolokwium do którego wczoraj zakuwałem z Magdą. Zdążyłem dosłownie na ostatnią chwilę część trasy pokonując biegiem. Byłem dobrze przygotowany do testu, ale czy do życia…

Continue Reading…

Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz.