Pierwsza dzisiejsza myśl, zaraz po przebudzeniu, dotyczyła pracy? A może po prostu wraz z niedzielą pojawia Ci się trudny do opanowania stres przed zbliżającym się poniedziałkiem i nawałem spraw? Na własne życzenie skracasz sobie dwudniowy weekend o pół, a chwila niedzielnego relaksu zostaje zniweczona za sprawą upiornych, pracowych wspominek. Jeśli tak, może także Ciebie dopadł syndrom poniedziałku?
„Coś jest nie tak z moim wzrokiem. Jakoś nie widzę siebie w pracy.” Teddy Bergerson