Na co czekasz? Nie chciałabyś już odetchnąć z ulgą zdejmując z pleców ciężki plecak z trudnymi doświadczeniami?
Każdy z nas niesie swój bagaż – lęków, bólu, niepewności, odtrącenia, poczucia niższości, braku akceptacji, nieutulonego żalu… Warto tak zapakować te wszystkie obciążenia, żeby mimo ich ciężaru, podróżować przez życie możliwie komfortowo.
To od nas zależy czy spakujemy je poukładane do wygodnego plecaka czy będziemy dźwigać poupychane, przyduszone w zakamarkach duszy…
To od nas zależy czy pozwolimy sobie czasem zdjąć ten plecak, czy nasze obciążenia będą stałe grały pierwsze skrzypce i rezonowały w nas do utraty tchu…
Dajmy sobie oddech!
Pięknego dnia
Fot. Solei Himmelvid/Unsplash
2 komentarze
Super
Dziękuję Kasiu!
Pięknego dna!