Pełnoetatowa szczęśliwość tryskająca wieloaspektowym zachwytem, dopełniona po brzegi beztroską i idyllą istnieje tylko w wyobraźni. Masową wyobraźnię kreują media. Prawdziwe życie to nie cukierkowe relacje na Facebooku i pachnące luksusem sesje zdjęciowe na Instagramie. Prawdziwe życie zawiera w sobie element idylliczny, ale jest on silnie zmieszany także z innymi kawałkami. Życie to przecież także (często przede wszystkim) próba znalezienia równowagi, podpuchnięte oczy, grypa żołądkowa i inne dolegliwości ścinające z nóg, czarna rozpacz, jasna cholera, smutek i no i ta radość też. To pełen wachlarz uczuć, emocji, lęków, obaw. To także przemijanie, starzenie się, samotność i śmierć. Doświadczamy ich wszystkich…
Osiem powodów DZIKIEGO ZMĘCZENIA…
Czujesz, że ledwo żyjesz. W środku tygodnia budzisz się rano marząc żeby to była niedziela, bo mogłabyś chwile dłużej pospać. Nie masz siły na ploteczki, ani ochoty na kino, nie wspominając już nawet o dłuższym spacerze z psem lub joggingu. Masz wrażenie, że życie biegnie w zawrotnym tempie, a ty nie nadążasz. Stale ciągniesz się w ogonie…