Przyjaźń ma wielką moc. Daje siłę, przywraca wiarę, czasem otwiera oczy czasem trzyma przy życiu. Bywa kosztowna, w sensie emocjonalnym, wymaga czasu, szczerości, otwartości, poświęceń. Przyjaźń jest bezcenna i ponadczasowa – nie podlega modom, a jej brak zwykle dotkliwie boli…

Przyjaciel JEST, niezależnie od tego, gdzie ulokuje go przeznaczenie! Czasem znajduje się na wyciągnięcie ręki, a czasem tysiące kilometrów dalej, w odległej galaktyce. Prawdziwy przyjaciel siedzi w naszej głowie tak głęboko, że nawet mimo sporadycznego kontaktu – nadal jest bliski i niezastąpiony. Bo prawdziwy przyjaciel to ktoś, kto jest nawet kiedy go nie ma. Wiemy, że gdyby tylko coś – da znać, znajdzie nas. Albo my wyłowimy go, choćby w środku nocy, na drugiej półkuli.

Ma swoje życie, pasje, bliskich. Jednak mimo natłoku własnych spraw znajduje czas, by postawić nas do pionu lub tylko wysłuchać, albo przytulić, pocieszyć, wesprzeć lub cieszyć się z nami sukcesami. Fetować zwycięstwa i osładzać porażki. Można na niego liczyć i ma wiele przydatnych funkcji. Bywa, że musi nami potrząsnąć, dać kopniaka, zmotywować. Miewa zazwyczaj podobną wrażliwość i system wartości – choć to nie reguła. Tak czy siak, przyjaciel zwykle sprawia, że nasze życie jest łatwiejsze, a my stajemy się lepsi…

 

„Przyjaciel staje się fragmentem naszej biografii, jak data urodzenia, pierwsza szkoła czy imiona rodziców.” Janusz Leon Wiśniewski „Samotność w sieci”

 

JAK BYĆ PRAWDZIWYM PRZYJACIELEM

Oto moja prywatna lista cech prawdziwego kompana, druha, osoby bliskiej sercu!

  • UMIE SŁUCHAĆ – i słucha bez oceniania, wydawania opinii, sądów, bez gadek umoralniających. Bez przyklejania łatek. Słucha żeby wesprzeć, albo tylko i wyłącznie posłuchać…
  • POTRAFI MILCZEĆ – czasem milczenie jest bardziej wymowne niż miliardy słów. Wspólne milczenie oznacza bliskość, zażyłość. Nie trzeba się silić na rozmowę. Wystarczy być razem.
  • JEST WSPARCIEM (choć ma inne zdanie i nasze zachowanie niekoniecznie go zachwyca!) – bywa, że musi interweniować, by wskazać nam rzeczy, których nie widzimy. Potrafi sprzedać kopa motywującego i otrzeć łzę. Zdarza się, że nas podnosi, podźwiga, rozbawia, pociesza, rozbudza w nas nadzieję. Różnie mu to wychodzi, ale zawsze bardzo się stara:-).
  • NIE OCENIA/NIE NARZUCA/NIE WYPOMINA, ale kiedy trzeba:-)… powie szczerze co mu w duszy gra i co mu leży na wątrobie. Jednak nie będzie narzucał swoich racji, ani nie będzie usiłował podejmować decyzji za Ciebie!
  • DYSKRECJA TO JEGO DRUGIE IMIĘ – to, co jest między WAMI zostaje tylko tam. Przyjaciel przez duże „P”nie ma potrzeby żeby przekazywać dalej szczegóły Twoich pikantnych problemów lub mdłych historii, zdradzać Twoje sekrety i tajemnice. Bo i po co? Bez dyskrecji trudno o przyjaźń…
  • UMIE OPANOWAĆ ZAZDROŚĆ/CIESZY SIĘ TWOIM SZCZĘŚCIEM – wygrasz milion w totka, a on skacze do góry ze szczęścia nie planując wydawać Twojej wygranej? Tak! Przyjaciel umie być obok i cieszyć się z Twoich sukcesów, dzikich fartów i powodzenia. Bywa to trudne, kiedy jemu właśnie wali się świat, ale daje radę. Ma w końcu przyjaciela…
  • NIE OCZEKUJE NICZEGO W ZAMIAN – jest bezinteresowny. Nie przyjaźni się z Tobą ze względu na Twoje koneksje, stan konta, albo hojność. Jest, bo tak mu dobrze. I tyle!
  • MA WYCZUCIE – a jeśli czasem mu go brak, to nie obraża się kiedy mówisz mu, że potrzebujesz czasu dla siebie, że jesteś zajęty, że za chwile, za momencik…
  • PAMIĘTA CHOĆ CZASEM ZAPOMINA – ale generalnie stara się. Zwykle wie, kiedy masz urodziny…
  • MA SWOJE WADY, PRZYWARY i DROBNE GRZESZKI – nie jest nudnym ideałem. To człowiek z krwi i kości. Bywa wkurzający, czasem drażni, czasem wzrusza. Spóźnia się, zapomina, opowiada trzy razy tę samą historię dziwiąc się, że już ją znasz… Najważniejsze jednak, że … JEST!

 

„Przyjaciel – ktoś, przed kim można głośno myśleć.” R.W. Emerson

 

JAKIM PRZYJACIELEM JESTEŚ TY?

Zasługujesz na miano przyjaciela przez duże „P”? Zastanawiałeś się jakim TY jesteś przyjacielem? Czy można Ci ufać, powierzyć sekrety bez obawy, że wypłyną na światło dzienne? Czy potrafisz cieszyć się radością przyjaciela, umiesz słuchać, potrafisz zdopingować go do czegoś, pogłaskać albo delikatnie postawić do pionu (bez oceniania!) -bo któż nie ma wad?  Jedno jest pewne -przyjaźń to jedna z fajniejszych relacji. Warto w nią zainwestować czas, energię i emocje. Warto, bo tak! Bo świat bez przyjaźni jest smutny, ziemia płaska, a słońce zachmurzone:-)!

 

„Długoletnia przyjaźń istnieje wtedy, gdy czworo uszu nie ma problemu ze słuchem” Kamila Kempa

 

Niezwykła moc ŚMIECHU!

Photo by Kristopher Roller on Unsplash

Spodobał Ci się tekst? Zostaw komentarz.