Całe życie marzymy o wielkiej miłości. O tym, że wreszcie ktoś nas pokocha. Tak na sto procent, naprawdę, bez żadnego „ale”. Liczymy (podskórnie), że wreszcie pojawi się ten ktoś, niczym rycerz na przysłowiowym białym koniu, i odmieni nasze życie, odkryje jakie naprawdę jesteśmy fajne. Tak rzadko myślimy o tym żeby bliżej poznać, polubić i może nawet pokochać samą siebie:-). Dać sobie wolność i prawo do popełniania błędów. Zaakceptować…
Czy pamiętasz swoje dzieciństwo? Jaka byłaś? Lubiłaś siebie? Rozpieszczano Cię czy wprost odwrotnie? Może pełniłaś rolę Kopciuszka, brałaś na klatę wszystkie niesnaski domowe albo usiłowałaś zwrócić na siebie uwagę bezustannie przywdziewając szaty klauna? Jak Ci z tym było? Może mówiono Ci, że jesteś za chuda, zbyt „duża”, masz słabe włosy, krótkie nogi, wąskie usta albo duże uszy? Byłaś bardzo poważnym dzieckiem, śmieszką albo może histeryczką?
Zastanawiałaś się kiedyś nad tym w jaką szufladkę Cię wpychano?
Wolność jest w Twoich rękach
Świat stanął na głowie – nie musisz robić tego samego!
Coraz trudniej być sobą. Jednocześnie jest to sposób, żeby się wyróżnić… W dobie szalejącego upodobniactwa inność może mieć naprawdę słodki smak…
You May Also Like
Ty jakaś nieudana jesteś…
Outsiderka, zawsze z boku, dziwadło, niemowa, niemota, odszczepieniec. Tak o mnie mówiono w szkole. Byłam zawsze sama. Z boku. Bez wsparcia. Dziewczyny szydziły z tego, że jestem tak kiepsko ubrana, że mam stale ten sam plecak i przechodzony płaszcz i jeszcze na dodatek… kuję. Znaczy jestem gorsza, bo poza nauką nie mam nic. A chłopaki? Nie istniałam dla nich, nie zwracali na mnie uwagi. Byłam dla nich przezroczysta. Koleżanka z klasy powiedziała mi kiedyś, bez wyraźniej przyczyny, że jestem „jakaś nieudana”… i chyba rzeczywiście byłam.
You May Also Like
Pokochaj siebie bez żadnego ALE, albo… wprowadź drobne zmiany!
Wiosna, lato sprzyjają nagłemu trzeźwieniu. Sprzyjają URODZIE ŻYCIA! Stajemy przed lustrem i z zaskoczeniem odkrywamy nowy dobrostan. Nie zawsze, ale często. Tu wałeczek, tam oponka, a jeszcze gdzie indziej fałdeczka. I co? I mamy co najmniej cztery wyjścia z sytuacji! Jakie?