Szczerze powiedziawszy zupełnie nie miała teraz nastroju na powrót do rzeczywistości, którą byłaby rozmowa telefoniczna. Zerknęła na wyświetlacz -numer był jej nie znany. – Nic pilnego pomyślała wyłączając wibracje w telefonie. Oddzwoni popołudniu. W końcu nie musi być na wyciągnięcie ręki, przecież może mieć pilną pracę.
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 21)
Całe to zamieszanie jakie wywołały odwiedziny Magdy, a potem Julki spowodowały, że zacząłem na serio rozważać możliwość wprowadzenia się do babci Krysi. Byłem wściekły na mamę i Marysię, które usiłowały wpływać na moje życie. Czułem, ze nie mają do tego prawa. Zdawałem sobie jednak sprawę, że dopóki będę mieszkał z nimi w jednym mieszkaniu – nic się nie zmieni.
You May Also Like
Kiedy na twojej drodze staje miłość (cz. 19)
Długo nie mogłem zasnąć, a potem o mały włos nie spóźniłem się na to kolokwium do którego wczoraj zakuwałem z Magdą. Zdążyłem dosłownie na ostatnią chwilę część trasy pokonując biegiem. Byłem dobrze przygotowany do testu, ale czy do życia…
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 17)
Wcale nie miałem ochoty na tę rozmowę z Zuzką. Nie miałem zamiaru jej się tłumaczyć. Czułem, że próbuje ładować się w moje życie z buciorami. Na to nie było szansy. Nikt nie będzie mnie pouczał, ani tym bardziej przesłuchiwał!
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 16)
Jeszcze zanim spotkałem się z Magdą żeby się razem uczyć umówiłem się na krótką, żołnierska rozmowę z moim przyjacielem. Postanowiłem poważnie z nim porozmawiać, bo nie mieściło mi się w głowie, że Zuzka mogłaby nie podzielić się z nim informacją o tym, że widziała mnie z inną dziewczyną. Czułem się trochę oszukany. Ja bym z całą pewnością puścił parę z gęby…
Continue Reading…
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 14)
Ten wieczór był magiczny. Niesamowity. Czułem się szczęśliwy jak nigdy przedtem. Czy tak jest, kiedy spotyka się miłość życia, kogoś pisanego nam w gwiazdach? Nigdy wcześniej nie myślałem, że kiedyś będę mógł być sobą aż tak bardzo, że związek z kimś może być oparty na tak ciepłej szczerości i akceptacji.
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 10)
Podjąłem decyzję. Prostuję drogi, stawiam granice, wracam do zasad i kończę z piwem. Moje życie skomplikowało się zdecydowanie za bardzo. Lubiłem proste sytuacje, a nie te rodem z komedii romantycznych nagradzanych złota maliną za najgorsza szmirę na rynku!
You May Also Like
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 8)
Ojciec pożyczył mi samochód żebym szybciej do niej dotarł. Powiedziałem mu, że muszę jej pomóc, bo stało się coś złego – byłem tego bardziej niż pewien. Tata nie dopytywał kim jest ta ONA i co też mogło jej się przytrafić. Dał mi kluczyki, dokumenty i nawet nie upomniał żebym jechał ostrożnie.
You May Also Like
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 7)
Byłem zadowolony. Chyba jednak sam się oszukiwałem, że nie wiem czego chcę. Chciałem być z Julią, mieć ją obok, dotykać, czuć. Magda była tylko wypełniaczem pustki, uroczym, niedostępnym, ale jednak wypełniaczem. Magda miała to, czego trochę brakowało Julce – umiała być twierdzą, którą trzeba było zdobyć. Zawsze to ceniłem u dziewczyn. Zawsze. Do czasu kiedy nie poznałem Mademoiselle.
You May Also Like
Kiedy na Twojej drodze staje miłość (cz. 6)
Było przeraźliwie zimno, ale nie czułem tego. Tuż przed imprezą poczułem za to strach. Zacząłem się znowu zastanawiać po co ja tam idę i czego oczekuję. Wiedziałem, że niezależnie od tego, co się tam wydarzy i tak nie będzie to mnie cieszyło. A jeśli będzie, to nie na długo, krótką chwilę. Tyko do czasu pojawienia się wątpliwości. Ostatnio bardzo słabo odczytywałem swoje potrzeby. To chyba nadmiar nauki tak namącił mi w głowie.